Spis treści
Tak wiele obaw, sporo zmian i duży wysiłek, by przygotować się jak najlepiej. I aż chciałoby się zapytać: RODO i co dalej? Obalamy mity. Rozporządzenie nie ogranicza możliwości marketing automation w e-commerce. Nie zabrania też prowadzenia kampanii e-mailingowych, profilowania komunikacji marketingowej ani budowania baz danych. Nic takiego nie ma miejsca.
O tym jak nasze systemy zostały przygotowane do tej zmiany, przeczytasz w artykułach: „RODO – najczęściej zadawane pytania i nasze odpowiedzi”.
To prawda, że jesteśmy w przełomowym momencie dla marketingu internetowego. A każda taka rewolucja może być oceniana jedynie z odstępu czasu. Pokusimy się jednak o kilka obserwacji.
GOTOWI, SPOKOJNI, ZADOWOLENI
Należy pamiętać, że dla tych przedsiębiorców, którzy mieli już wysoką świadomość tego, jak dbać o bezpieczeństwo przetwarzanych danych – RODO nie było rewolucją, a jedynie ewolucją we wcześniej podejmowanych staraniach w tym zakresie. I dla nich wprowadzenie udoskonaleń było mniej kosztowne i mniej czasochłonne. Jednak dla niektórych RODO stanowiło nie lada wyzwanie.
RODO W NASZYCH BAZACH DANYCH
RODO rzuca nowe światło na rolę administratora danych. To on jest odpowiedzialny za niewłaściwe przetwarzanie danych. By zgodnie z prawem korzystać z baz danych, należy troszczyć się o właściwe dokumenty. Podstawowym jest opracowanie (lub dopracowanie) polityki bezpieczeństwa. Jest ona dokumentem, który opisuje założenia obowiązujące w przedsiębiorstwie dotyczące sposobów zabezpieczania informacji. Konieczna jest także instrukcja zarządzania systemem informatycznym. Wskazówki do jej przygotowania udostępnia nam GIODO¹ , dzięki czemu wiemy, jak zadbać o to prawidłowo. Dodatkowo wszystkie osoby przetwarzające dane osobowe powinny otrzymać od administratora upoważnienie do wykonywania tych czynności. Administrator jest również odpowiedzialny za prowadzenie ewidencji takich osób. A jeśli dane przetwarzamy w systemie informatycznym – dokument ten musi mieścić także identyfikatory użytkowników. Niezbędne są akta takie jak ewidencja żądań osób, których dane dotyczą oraz procedura zarządzania incydentami i naruszeniami ochrony danych osobowych. Istotny jest również rejestr czynności przetwarzania. Tutaj też GIODO rusza z pomocą z gotowymi wzorami².
Jeśli korzystasz już z systemu SARE –możesz być spokojny o bezpieczeństwo swoich baz danych.
CZYM CECHUJE SIĘ SYSTEM MARKETING AUTOMATION PO RODO?
Marketing automatyczny to w największym skrócie gromadzenie, przetwarzanie informacji i wywoływanie określonych akcji. Wydawać by się więc mogło, że RODO wywróci nasz świat do góry nogami. Tymczasem wystarczyło wprowadzenie kilku dodatkowych funkcjonalności. Jakich? To przede wszystkim nowoczesny rejestr czynności przetwarzania dotyczący danego użytkownika. System stwarza możliwości wglądu i wyeksportowania historii zdarzeń dotyczących danego klienta. Stworzyliśmy także kilka poziomów dostępu, dzięki czemu zarządzający kontem decyduje o zakresie dostępów użytkowników systemu. Dla najwyższego poziomu bezpieczeństwa stosujemy odpowiednią politykę haseł.
W naszym narzędziu zapewniliśmy również możliwość usunięcia danych danego użytkownika jak i akceptacji preferencji jego przeglądarki w przypadku, gdy nie wyraża chęci bycia śledzonym na danej stronie internetowej. Dajemy więc naszemu Klientowi jako Administratorowi Danych Osobowych narzędzie spełniające wymagania RODO.
Okazuje się, że RODO zamiast chaosu zaprowadziło więcej ładu w naszych codziennych działaniach dotyczących bezpiecznego przetwarzania danych. Macie podobne spostrzeżenia?
W kolejnej odsłonie opowiemy, jak po RODO wygląda personalizacja kampanii marketingowych oraz… Jak nie dać się oszustom!
¹https://giodo.gov.pl/163/id_art/1064/j/pl
²https://giodo.gov.pl/pl/1520281/10449
Chcesz dowiedzieć się więcej?
Skontaktuj się z nami:
kontakt@sare.pl