Wszystkie wpisy

Martyna Witosz

3 sprawdzone sposoby na przetestowanie mailingu

3 sprawdzone sposoby na przeprowadzenie testów mailingu

Spis treści

Stworzenie skutecznej kreacji, ustawienie odpowiednich scenariuszy kampanii, a na koniec szczegółowa weryfikacja wysyłek oraz analiza wyników pozwalają na optymalizację naszego email marketingu, a w efekcie na bardzo skuteczną komunikację z naszymi klientami. Przetestowanie mailingu jest jedną z kluczowych kwestii przy każdej wysyłce. To ono pozwala wyeliminować podstawowe błędy i uniknąć niespodzianek w trakcie prowadzonych kampanii. Prezentujemy 3 sposoby na przetestowanie każdego mailingu, dzięki którym zrealizuje on nasze cele marketingowe.

 

Testowanie mailingu przy pomocy testów A/B/X 

 

Testy A/B/X pozwalają zmierzyć skuteczność kreacji przed wysłaniem e-maila do całej przewidzianej grupy odbiorców. W takich testach sprawdzamy różne opcje nadawcy wiadomości, tematu czy elementów kreacji na wybranej grupie w określonym przez nas czasie. Następnie system automatycznie może wysłać najskuteczniejszą wersję wiadomości do pozostałej części bazy, która nie wzięła udziału w testach. Proporcje te ustalamy ręcznie podczas planowania badania. Dzięki testom A/B/X w SARE zestawimy ze sobą nieograniczoną liczbę wiadomości — sprawdzimy, jak odbiorcy reagują na określony temat oraz zawartość maila, a po zakończonym badaniu — po osiągnięciu założonych celów automatycznie zostanie uruchomiona właściwa wysyłka. Oznacza to, że nie musimy poświęcać czasu na pilnowanie systemu, gdyż analizę i właściwą wysyłkę na jej podstawie przeprowadzi on za nas!

Czy marketerzy chętnie korzystają z tego narzędzia? Ostatnie XVI Badanie wykorzystania poczty elektronicznej SARE pokazało, że testy A/B/X realizuje 49% respondentów. Czy to dobry wynik? Biorąc pod uwagę główną korzyść, jaką może przynieść szybki test — wyższą konwersję — łatwo wysnuć wniosek, iż to ciągle niedoceniane narzędzie.

[POBIERZ RAPORT

 

Tester kreacji przed każdą wysyłką

 

Czym jest tester kreacji w SARE? To narzędzie, które pozwala nam sprawdzić poprawność wyświetlania się naszej wiadomości w najpopularniejszych programach pocztowych. Dzięki temu nie musimy wysyłać wiadomości testowych do wielu skrzynek założonych w różnych miejscach i sprawdzać samodzielnie każdej po kolei. Bez logowania mamy wgląd do wiadomości w każdej z nich. Taki e-mail sprawdzimy zarówno z grafikami, jak i w samej wersji tekstowej. Dlaczego warto to robić? Poprawność wyświetlania się wiadomości w różnych programach pocztowych sprawdza aż 55% marketerów. Test ten dzięki automatyzacji nie jest zbyt czasochłonny, a pozwala wyeliminować błędy i zoptymalizować wygląd naszych wysyłek, by zachowały swoją skuteczność niezależnie od rodzaju poczty naszego odbiorcy.

 

Przykład przetestowania mailingu w systemie SARE
Obraz 1. Przykład spamtestu kreacji w systemie SARE
Źródło 1. Materiały SAREsystem

Folder spam a testowanie mailingu

 

Użytkownicy chronią swoje skrzynki pocztowe, stosując filtry antyspamowe. Pozwalają one zatrzymać niechciane wiadomości oraz chronią też sprzęt przed wirusami. Jak jednak uchronić nasze wiadomości przed zakwalifikowaniem do folderu spam? W celu sprawdzenia naszej wysyłki warto przeprowadzić szybki spam test przed jej uruchomieniem. Spam testy stosuje aż 57% marketerów. Takie przetestowanie mailingu polega na szczegółowej analizie kreacji i pozwala określić prawdopodobieństwo jej zatrzymania przez filtry antyspamowe. System wskazuje nam każdy niepożądany element, który zwiększa ryzyko trafienia e-maila do spamu. Każdy taki składnik jest dokładnie opisany, możemy więc dokonać stosownych poprawek, aby zapewnić naszej wysyłce jak największą dostarczalność. Więcej wskazówek, jak nie trafić do wiadomości-śmieci, znajdziecie w artykule Jak uchronić się przed folderem spam, prowadząc biznes w e-commerce?

Jak uniknąć innych błędów?

 

Niedbale przygotowane wiadomości zniechęcają odbiorców i pozostawiają bardzo złe wrażenie. Dlatego przed wysłaniem mailingu warto zwrócić uwagę na kilka szczegółów. Jednym z nich jest poprawność językowa. Kontrola edytorska lub wykorzystanie specjalnego programu do sprawdzania błędów gramatycznych czy stylistycznych da nam pewność, że wiadomość wolna jest od niedopatrzeń językowych czy zwykłych literówek. Prócz tego zwróćmy uwagę na poprawne działanie linków. Niepoprawny link może znacznie obniżyć konwersję, a nawet podważyć sens całej wysyłki. By wynieść nasz email marketing na wyższy poziom, skorzystajmy z wysyłki godzinowej. Narzędzie to dopasowuje porę mailingu do indywidualnych preferencji każdego użytkownika. Po przeprowadzeniu innych testów będzie to wisienka na torcie poprawności naszej wysyłki. By poznać inne sposoby na testowanie mailingu oraz poprawę jego efektywności, zajrzyjcie do artykułu Funkcje systemu SARE — najnowsze aktualizacje, które zwiększą Twoją skuteczność!

Poprzedni

Marketing online a marketing offline — nie musisz wybierać

Następny

Świadomy klient to klient kupujący więcej