Czego szukasz?
Najczęsciej wyszukiwane:
Wraz z technologicznym zaawansowaniem RCS Business Messaging pozytywnie wpłynie na budowanie zaufania klientów i bezpieczeństwo komunikacji. Marketerzy dostają do rąk rozwiązanie w marketingu mobilnym, na które długo czekali.
Magdalena Niedobecka
Technologiczna i funkcjonalna metamorfoza SMS do postaci RCS (Rich Communication Services) otwiera kolejny, zupełnie nowy etap komunikacji o dużym potencjale reklamowym.
W wielu zespołach marketingu scenariusz wygląda podobnie: treść newslettera jest gotowa, kampania SMS zaplanowana, baza odbiorców przygotowana – a mimo to końcówka pracy rozbija się o szczegóły. Brakuje czasu na dopracowanie tematu wiadomości, wariantów SMS-ów do testów czy sprawne przefiltrowanie bazy pod konkretną akcję. To właśnie na tym etapie najczęściej „ucieka” skuteczność kampanii.
RCS (Rich Communication Services) to nowoczesny protokół komunikacyjny, zaprojektowany jako interaktywny i bogaty w funkcje następca SMS.
Zrozumienie, identyfikacja i optymalizacja wszystkich punktów styku są podstawą budowania silnej relacji z klientem i osiągania celów biznesowych. Technologia przekształca tradycyjne punkty styku, prowadząc do głębszych, bardziej spersonalizowanych i płynnych doświadczeń klienta.
W pierwszej części artykułu wyjaśnialiśmy, czym jest analiza RFM i jak pomaga zrozumieć zachowania klientów. Pokazaliśmy też, że zgodnie z zasadą Pareto — 80% przychodów pochodzi często od zaledwie 20% klientów. Ale żeby dowiedzieć się, którzy to są i jaką faktycznie wartość wnoszą — potrzebujesz właśnie analizy RFM. To ona pozwala przełożyć dane transakcyjne na … Analiza RFM w praktyce – od danych do segmentów klientów
W każdym biznesie, (szczególnie w e-commerce), z uwagi na jego dynamikę i morderczą konkurencję, zrozumienie zachowań klientów jest źródłem rynkowej przewagi. Dane o klientach, takie jak historia transakcji stanowią źródło wiedzy, które umożliwia reagowanie na bieżące trendy, a także proaktywne kształtowanie preferencji i działań konsumentów. W obliczu ogromnej ilości dostępnych danych, zdolność do ich efektywnego … Analiza RFM. Jak wykorzystać dane o aktywności odbiorców? Część 1.
Ceny w Internecie rzadko są stałe. To, co dziś kosztuje określoną kwotę, jutro może być tańsze lub droższe i nie zawsze stoi za tym promocja. Dynamic pricing to podejście, które coraz mocniej przenika polski e-commerce. Jak zauważa Karol Krykwiński z Brandly360: „pozwala reagować na zmiany popytu, działania konkurencji czy poziom zapasów w czasie rzeczywistym” (Cross-border.pl). … Nie tylko ceny są dynamiczne… Personalizacja trafia także do skrzynek odbiorców
„Gdybyś miał polecić nas znajomym – jak bardzo byłbyś do tego skłonny?” To jedno, proste pytanie potrafi powiedzieć więcej o kondycji firmy niż tuzin prezentacji sprzedażowych i dziesiątki wykresów konwersji. Tak działa Net Promoter Score (NPS) – wskaźnik, który nie tylko bada lojalność klientów, ale też przewiduje przyszłość. W SARE zadajemy to pytanie regularnie, bo … Słuchamy, żeby rosnąć. Wyniki badania NPS w SARE
Wyobraź sobie taki wieczór: wracasz zmęczony po pracy, scrollujesz telefon z myślą „tylko na chwilę”. Nagle – powiadomienie o promocji. Jeszcze nie myślałeś o zakupach, ale… już jesteś na stronie sklepu. Znasz to? Nie jesteś sam. W świecie cyfrowego przeciążenia, gdzie powiadomienia walczą o uwagę szybciej, niż zdążymy pomyśleć o własnych potrzebach, jedno pytanie zadają … Między impulsem a decyzją. Jak Polacy kupują online pod wpływem komunikatów marketingowych?
Wyobraź sobie, że Twoja firma to ogromna biblioteka pełna książek. Każda książka to historia jednego z Twoich klientów – jego potrzeb, zainteresowań, wyzwań. Masz ich tysiące, ale wszystkie te książki są porozrzucane chaotycznie. Nie masz katalogu: nie wiesz, kto szuka oszczędności, kto marzy o nowościach, a kto jest gotowy na zakup kolejnego produktu. Wysyłasz masowe … Segmentacja w email marketingu – jak robić ją skutecznie?
Wyszukiwarki się zmieniają, a użytkownicy coraz częściej szukają odpowiedzi nie na stronach, ale u asystenta AI. Modele językowe (ang. Large Language Model), takie jak ChatGPT, Claude czy Gemini, zmieniają sposób konsumowania treści online. Co to oznacza dla marek?
Gdy kolejna marka obiecuje nam „niepowtarzalną okazję”, a telefon znów wibruje powiadomieniem o „unikalnej promocji”, Jakub Grabowski, szerzej znany jako Quebonafide, pokazuje, że czasem najlepszą kampanią jest brak kampanii. Że zamiast mówić głośniej, warto przestać mówić zupełnie. Okazuje się, że paradoksalnie, cisza może krzyczeć najgłośniej.