Spis treści
Przygotowaliśmy zestawienie najciekawszych faktów z branży marketingowej. Dzisiaj pierwsza garść statystyk e-commerce, które z pewnością zainteresują każdego przedsiębiorcę.
Wielokrotnie podkreślaliśmy, jak ważne jest mierzenie efektów naszych działań. Opisywaliśmy, jak śledzić ruchy użytkowników i zbierać na ten temat odpowiednie informacje. Dzisiaj jednak zamkniemy więcej danych w konkretnych liczbach.
Statystyki kampanii e-mailowych
Co spędza sen z powiek każdego marketingowca? Oczywiście to, jakie działania przyniosą najlepsze efekty. Wskaźnikiem takiego sukcesu jest ROI.
ROI (ang. return of investment) – wskaźnik zwrotu z inwestycji
Powyższy wskaźnik rentowności to stosunek zysków do poniesionych kosztów danych działań. Według Campaign Monitor[1] najwyższy w 2015 roku był on dla kampanii e-mail marketingowych. Już wtedy wynosił 3800%. Oznacza to, że na każdego wydanego dolara przypadało 38 dolarów zysku. A wskaźnik ten regularnie rośnie. Szacuje się, że do roku 2020 liczba użytkowników poczty internetowej wyniesie około 259 milionów[2]. Statystyki te są miażdżące w stosunku do innych form marketingu. Dlatego też kampanie e-mailowe nadal przynoszą firmom największe zyski.
Obraz 1. Porównanie ogólnego zwrotu z inwestycji różnych form marketingowych.
Popularność poczty elektronicznej
Badania firmy Adobe potwierdzają popularność tego kanału[3]. Według najnowszych statystyk używamy poczty elektronicznej aż 6 godzin dziennie! Robimy to podczas pracy oraz w czasie wolnym. Nie są od tego wolne nawet najmłodsze pokolenia konsumentów, mimo ich przywiązania do mediów społecznościowych. Wspominaliśmy już, że zgodnie ze statystykami email marketing jest wciąż 40 razy skuteczniejszy od kampanii prowadzonych na Facebooku i Twitterze[4]. Czy proporcje te zaczną się zmieniać? Obecnie niewiele na to wskazuje.
Obraz 2. Porównanie skuteczności e-mail marketingu z kanałami social media: Facebook i Twitter. Kanały o najwyższej skuteczności zostały wyróżnione ciemnoszarym kolorem.
Równocześnie statystyki opublikowane przez Econsultacy[5] wskazują na liczne korzyści płynące z połączenia tradycyjnego maila i odnośnika do mediów społecznościowych. A dopiero połowa marketerów decyduje się na przekierowanie do Facebooka czy Instagrama prosto z wiadomości mailowej. Warto wypróbować ten rozwijający się trend w swoich kampaniach.
Spersonalizowany email marketing: statystyki
O potędze dopasowanej komunikacji wspominaliśmy w artykule na blogu SAREhub „Jak personalizacja zwiększa sprzedaż?”. Jak wygląda to w email marketingu? To nie tylko właściwa segmentacja naszych baz danych. Experian Marketing Services wskazuje, jak istotnym może okazać się taki szczegół, jak personalizacja tytułu wiadomości. Zysk z maili, które zawierają imię adresata wynosi 73% więcej niż z ogólnych komunikatów[6]. Ponadto Adestra podaje, że maile o spersonalizowanym tytule są o 22% chętniej czytane przez odbiorców[7]. Natomiast aż 64% z nich przyznaje, że otworzyło wiadomość jedynie ze względu na jej tytuł[8].
Statystyki a rzeczywistość
Zgodnie z badaniami wciąż 77% konsumentów preferuje mailową komunikację marketingową ze swoimi usługodawcami[9]. Czy takie działania sprawdzą się w Twoim biznesie? Można by powiedzieć, że statystyki nie kłamią. Należy jednak pamiętać, że sukces składa się z wielu czynników. Ważne, by nasza komunikacja była spójna i dopasowana do odbiorcy. A wtedy email marketing z pewnością pozwoli zwiększyć nasze zyski.
Masz pytania o email marketing?
Napisz do nas!
Zarekomendujemy Ci właściwe działania
kontakt@sare.pl
